photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 STYCZNIA 2010

heh, znow zajebalam. zal. ale to nic. jutro obiecuje. juz na pewno. dzis juz nic nie jem. najgorzej po powrocie do szkoly sie powstrzymac przed jedzeniem. ej ja jem jak jestem szczesliwa, jak jestem dobita, zła i wg. jedzenie to lek na wszystko. tylko ze niczego nie ulatwia, wrecz przeciwnie. naucze sie zyc z butelka wody, paczka gum do zucia i kawa:)) trzymajcie kciuki, napisze jutro :* przepraszam ze znow zawodze.. ale musialam osiagnac dna zeby sie podniesc. teraz sie podniose. musze..

Komentarze

grubosc a dziękuję, dziękuję :))
27/01/2010 15:43:06
~anoniim zycze udanej anoreksiji ;]
27/01/2010 13:04:31
bedechuda1992 ja tez wczoraj zajebalam..boje sie stanac na wage wiec nie stane.. jak ja mam depresje to tez obzeram sie i to niby pomaga, wyrzuty sumienia sa dopiero potem
27/01/2010 10:04:34
minutaegzystencji na mnie sie wszyscy jak na idiotke patrza, haha, bo zapierniczam po szkole z butelka wody w lapie i zawsze guma w mordzie xd
27/01/2010 10:03:49
~qmnmdana ''przychlasty'' hahaha ; P
Masz racje. Nie będę.
27/01/2010 6:59:39
chcebycidealem witam jestem tu nowa, licze na cenne wskazówki od Ciebie.

Dodaje żeby nie zapomnieć adresu, nie masz nic przeciwko?
27/01/2010 2:20:04
~psychicznymotyl tez sie czasami zastanawiam, czy jakby WAS nie było, to dałabym sobie rade? szczerze mówiąc wątpię. zawsze mnie mobilizujecie i dajecie wiele do zrozumienia i za to was kocham ;* nawet bym sobie nie pomyślała, ze w necie znajde tak kochanych ludzi, którzy maja jeden cel i starają sie kontrolować swoje słabości, alby stac sie lepszymi.
26/01/2010 22:45:13
cajs zawsze marzyłam, właściwie ciągle marzę, żeby móc ubrać taki sweter/bluzę jak dziewczyna ze zdjęcia, pod to leginsy/rajstopy i po prostu... wyjść z domu. i pokazać, że wyglądam ślicznie, że mam śliczne, chude nogi, jestem zgrabna i jest fajnie... oj, się rozmarzyłam ;-) ale tak to już jest
26/01/2010 22:38:34
edytowana tez zjebalam :
26/01/2010 21:55:35
bylemniej dodaję! dasz rade:)
26/01/2010 21:44:44
~aloj dla mnie jedzenie jest... hmmm nawet nie wiem czym na dobą sprawę... daje mi przyjemność, lubię czuć różne smaki-raz słodkie, potem ostre, potem znowu słodkie i jeszcze coś neutralnego. i jak zaczynam jeść to nagle nachodzi mnie ochota na tysiąc różnych rzeczy... i jak ulegam to jem wsyztsko! wszytskiego po trochę i kończy się zapchanym do granic żołądkiem... dlatego wolę dietę-ograniczenia i kontrola nad sobą, zeby żarcie mną nie rządziło.
26/01/2010 21:39:43
rimi dzis jakis beznadziejny dzien ;p
jutro bedzie lepiej ;*
26/01/2010 21:12:15
idiotkatoja musisz. ;*
26/01/2010 20:42:35
magrodonna zjadlam..... D:
26/01/2010 20:20:16
beingskinny PODNIESIESZ! : ) zobaczysz,że się uda. teraz juz sie niczym nie martw i czekaj na jutro. dodaję. ;*
26/01/2010 20:09:44
grubymotyl na pewno dasz rade ;*
26/01/2010 19:52:31
fuck0it Niektórzy tak właśnie mają, że muszą dotknąć dna, żeby odbić się z podwojoną siłą!
Trzymaj się :*
26/01/2010 19:38:04