jajććć chciałabym miec takie nogi ^^

dziś leci 4 dzień głodówki. niby spoko, bez wpadek wszystko jak trzeba. ale wcale nie czuje sie dobrze.. jestem słaba, ciagle boli mnie głowa i nie wiem jak dlugo tak wytrzymam. to znaczy chciałabym tak do konca tygodnia, ale cos czuje ze na tym sie nie skonczy.. dopoki nie zemdleje to chyba nic nie zjem ^^ w nocy nie moge spac, budze sie co 2 godziny . a jednak nie moge przestac. nie chce zawalic.. na wadze 55 kg :)) wiec jest dobrze. jeszcze tylko koło 5 kg i bede nawet szczesliwa :D W. tez chce sie odchudzac ;] juz mi to wisi, za bardzo mnie to wkurza zeby sie tym przejmowac xdd wole olać. ah ta głowa :( 

no to juz sie biore za czytanie waszych notek :* mam nadzieje ze u was tez dobrze z dieta i w ogole :) ciuuuuuuum <3

kurde, wiecie co ? strasznie demotywuje mnie czytanie o tym co zjadlyscie ;d ja sama glodna chodze i mam napady ktorym staram sie nie dawac ;d a ciezko tak czytac co zjadlyscie i wyobrazac to sobie mmmm xd

leci 5 dzień gło .

waga: 54 kg

ciągnie do żarcia, fest..