pół bułki 100 kcal
łyżka serka wiejskiego 40
4 ciasteczka 100
noga i trochę piersi z kurczaka 200
bułka 200
3 kostki czekolady 64
2 kromki chleba 120
trochę sałatki 30
plasterek szynki 17
sok pomarańczowy 100
971 - 200 = 771/850
spalone 200 kcal bo byłam biegać. Jakieś 40 min to biegałam. resztę 20 szłam szybko. Ogólnie to nie jestem z siebie zadowolna. Waga mi się zepsuła. Tzn. baterie się chyba wyczerpały. Ale pewnie mama jutro kupi więc jak skończy mi się jutro okres to się zważe. Boję się. :C miałam się dziś za siebie wziąść. Gdybym nie poszła biegać to znowu było by przekroczone o 121 kcal. Mogłam nie jeść tej pieprzonej kolacji jak wróciłam.
ok, kończe trzymajcie się motylki :*