''Byłem z nią, pewny spokojny,
czułem że wszystko wróci do normy.
Długa rozmowa, wrażliwe słowa,
zacząć od nowa chcieliśmy bez wojny.
Było dobrze, łamałem bariery,
wtedy jej uśmiech wydawał się szczery,
tylko wydawał, choć pozostawiał
w oczach i w sercu resztkę nadziei.''
ŚPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LUDZI,TAK SZYBKO ODCHODZĄ
czasami czuję się tak, jakby wszystkie moje siły opadały,zupełnie uciekły..
czasami tęsknię,uwierz!
brak opanowania
jedni się nie odzywają, jedni są zakłamani, inni zwracają się z problemem, o innych trzeba zadbać, a gdzie ja?
jak aktualnie mogę cieszyć się z czegoś jak cały czas coś jest nie tak..?!
jak nie tu to tam, jak nie tam to tu.
mam dosyć i już naprawdę tracę siły.
wiem, że cholernie boli śmierć, utrata kogoś nam bliskiego,
aż nie można się samemu w tym wszystkim odnaleźć.
ciągle widzę ją we wspomnieniach... :(
[*]