Buuuziiii...
Mati, Matrix, Matisio... mówta jak chceta.
On nie ma zdjęc siłujących się z banankiem, on dzielnie współpracował. Mój pierwszak, moja duma...
Mój rex, który najprawdopodobniej jest velveteenem, a szkoda. Mój chorowitek.
Zniecierpliwiona czekam na wyniki...
Ja chcę królewiczów już już już!
I powoli chyba zacznę myślec jak przerobic klatkę by zmieściła się tam 10-tka :D
teraz - 4
z królewiczami -6
z młodym po Mefiście - 7
z młodym po Faunie - 8
z importami - 10 ^^
I było mi tak wczoraj doobrze....
Dziękuję Karinko! :*
Dążę, dążę ... kiedyś będę galopowała na zebranym Firze :P (sranie w banie :D)
będę się podniecac
powoli opuszczaną głową w kłusie... :D
Fajne ferie się zapowiadają... niby w domu
ale jednak na stajni
no u weta też pewnie trochę
i z królewiczami...
mrrr... <3