Zdjęcie oczywiście z Karłowa. Cykneła je oczywiście Angie ( poza tym dziekuję za nie :*) Jest dedykowane mojemu kochanemu Arturowi :*
Na wycieczce było super, mimo to że Angie trochę narzekato mi się podobało. No poza tym jednym epizodem z K.
Coś mi się widzi, że z koncertu w Poznaniu będzie nici, bo mamy próbną maturę :( niech to szlag. Dostalismy deklaracje maturalne i podjęłam decyzję do przedmiotów maturalnych tj. Polski, niemiecki, matma i geografia.
Dzisiaj w szkole było nawet ok. Potem jak wróciłam do domu zobaczyłam na poczcie aż 3 maile od M. Normalnie szok. Od razu je skasowałam, uznając że nie będę ich czytać. Jego opis na gg dobitnie świadczy o czym były te wiadomości. Ehh nawet jak tu przyjedzie to się nie zobaczymy. Już ja się o to postaram, i mam nadzieję że Angie mi w tym pomoże.