Zanim zamarzysz, zanim zaczniesz pragnieć, zanim uronisz przez to łzę, zanim zaczniesz realizować cele - usiądź spokojnie i przemyśl to. Czy to nie chwilowe? Czy potrafisz wytrwać w postanowieniu nawet parę lat? Czy życie nie da Ci czegoś innego? Czy to jest warte zachodu?
Specyfika losu...
Mówi się o przeznaczeniu - napotkane przypadki i zrządzenia, które nie zależą od woli ani starań.
Lecz nie zawsze są one przypadkowe - Idea przeznaczenia nie sprzeciwia się w ogólności decydowaniu o własnej przyszłości, gdyż nie wyklucza przyczynowości
Według mnie los można podzielić na pół - 50% to nasz wpływ, 50% wpływ Siły Wyższej ( gdzie pojęcie Siły Wyższej można interpretować na swój sposób).
Czy kierowanie się w swoim życiu marzeniami ma sens? Czy to jedyna droga do szczęścia? Może zbyt duża ilość marzeń jest zgubna i prowadzi do rozpaczy? Tego już nie wiem... ale kiedyś się dowiem...