Spotkanie integracyjne? Zajebiiiście! Kupa ludzi na tych torach była.
Cóż.
Nie pamiętam połowy.
Jeszcze większe cóż.
Kogo będzie warto tego poznam później i git ;)
A tak prawdę powiedziawszy to bardziej się zintegrowałam z klasą Agi (1B wymiata xD) niż ze swoją. Stało się tak, gdyż na torach siedziałam głównie z Agą tudzież z Beatą, Paulą i Czesiem, a nie z moją nową klasą xD A później, kiedy oni sobie poszli, okazało się, że moja klasa również się gdzieś zmyła. W związku z czym zabrałam się z pierwszą Be do KFC ^^
Bywa i tak. Ale to się chyba da nadrobić ;)
I tak mi się podobało.
Chociaż szczerze mówiąc wolę Berlin ^^ Tam jest jakoś tak... hm... bardziej swojsko i klimatycznie ;P
- Ej... Zaczyna padać...
- Panikujesz.
- No. Jak zawsze. Ale ja spłynę na czerwono!
xD