Nie wiem od czego zacząc, jest mi cholernie głupio, że zaprzepaściłam to, co osiągnęłam..
Ważę dużo za dużo. Odwiedzałam wasze pb, czytałam, jak odnosicie sukcesy, jak Wam świetnie idzie..
A ja? no cóż, wpierdalałam. W międzyczasie rzuciłam Dukana, z powodu bólu nerek i wątroby. Potem była dieta mleczna, trochę głódówki, samo lekkie pieczywo i NIC, zero, null. Więc dzisiaj znów zaczynam Dukana, mam 29 dni do wyjazdu nad morze i nie wyobrażam sobie,żeby wyglądać tak jak wyglądam. Przepraszam Was, że nic nie pisałam, mam nadzieję , że jeszcze będziecie chciały mnie wspierać <3