I tutaj bilans już z dzisiaj.
Cholernie mi zimno, naprawdę. Zamarznę, albo padnę.
Jestem zmotywowana. I chyba szczęśliwa.
Przynajmniej opymistycznie nastawiona.
Marzę o takich chudych ramionkach...
Znowu ten dobry barszcz, 250ml, 47.5 kcal.
Mandarynka: 30 kcal.
Razem: 77.5 kcal.
Ćwiczenia (planowane, wieczorem edytowane będzie)
Brzuszki: 500, a co się obijała będę.
Przysiady: 100.
Rozciąganie: 15 minut.
Przepraszam, że ostatnio nie wchodzę na Wasze blogi,
za chwilę ponadrabiam i powpisuję.
Wielbię Was wszystkie, chudzinki.
Dziękuję. <3
Mini-cenzura.
Inni zdjęcia: :) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka acegRemus i Tonks harrypottergallery