fajnie spiekło, fajnieee !
nie ma chuja, że dzisiaj zasne, słońce przygrzało za bardzo, ahaha.
nastała jakaś niefajna chwila, ale juz chyba jest w miarę ok ?
troche zaczęło brakować tego co było jakis czas temu, ale w sumie nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,
szczególnie, że nie jest nic warte.
tak w ogóle koniec z opalaniem sie na najbliższe 2 dni, Banach przepraszam :c
pięknie pięknie jest, czuję te wakacje, jak na razie wszystko idzie po mojej myśli.
jedynie na co teraz czekam to żeby się wreszcie wyspać i jechać do Bułdżaaaaari.
2 tygodnie i się bawimy na złotych piaskach, sjfhdjshjdshjdhds
idę po już 7 mrożoną kawę i oglądać zdjęcia, dobrej
liczy się tylko to co teraz !