Ja w porównaniu do Alex usnęłam bardzo szybko. Kiedy rano otworzyłam oczy na zegarku była 9:15 zeszłam z łóżka i poszłam na dół do kuchni zobaczyłam tam Alex która tak jakby chłodziła się w loduwce
-ten nie chcę ci przeszkadzać, ale co robisz ? - powiedziałam i parskłam śmiechhem -o hej, wstałas już, chłodze się bo mi gorąco - odpowiedziała i dale stała w lodówce
-moi rodzice jeszcze nie wrócili - zapytałam
-nie raczej nie - powiedziąła zamykając lodówkę -to co na którą się umówiłaś z Mikem - ciągnęła dalej siadając przy stole
-na 14 - powiedziałam siadając i nalewając sobie soku
-aa to fajnie, tylko licz się z tym że od razu jak złapie was jakiś fotograf to będziecie w większości czasopism - zaczeła mnie chyba uświadamiac
-dobrze wiedzieć - zaśmiałam się - ide wziąść prysznic
-ok, ja skoczę teraz do domu i przyjde gdzieś koło 12 - oznajmiła
Ja poszła do łazienki a Alex wróciła do domu, wystarczyło tylko przejść przez płot. Prysznic zajął mi jakąś godzinę . Osuszyłam włosy, założyłam spodenki, bokserke i na nogi założyłam trampki a włosy związałam w wysokiego kucyka, uwielbiałam tak chodzić, zastanawiało mnie czemu w domu nie ma rodziców, no ale cóz pewnie zabalowali -zaśmiałam się pod nosem . Nagle ktoś wparował do domu
-Nika słuchaj za godzie będzie u nas Mike zostaje do soboty - powiedziała zdyszana
-o fajnie - powiedziałam lekko się uśmiechając
-no nie gadaj że się nie cieszysz - powiedziała nalewając wodę w szklankę - Mam taki mały plan - uśmiechneła się zadziornie i kazała mi usiąść
- pójdziemy teraz do mnie i będziemy siedzieć w pokoju, jak Mike przyjedzie to zaczne was sobie przedstawiac a wtedy on na pewno powie że się już znacie i tak dalej ..wiesz o co mi chodzi - zapytała uśmiechając się
PRZEPRASZAM ŻE TAK MAŁO ALE JAKOŚ SIĘ ŹLE DZIŚ CZUJĘ ;( JUTRO DODAM WIĘCEJ