Albo ciąża na mnie tak działa albo niektórzy ludzie na prawdę nie znają umiaru.. nie dość że na już - jakbym nie miała innych rzeczy do robienia i każdy uważa że dla niego jest ważne, to jeszcze wymyślają rzeczy które sobie sami mogą zorbić..
Czekam na kolejną wizyte u lekarza. dłuży się i dłuży..
Koń zgrał się ze swoim nowym stadem, mimo że w hierarchi jest najniżej to już sie ich nie boi. Dziś zaczynamy sie znów ruszać bo tak przecież nie można się cały czas obijać. Na szczęście Monika dzieli się ze mna wizytami u Flory więc mam troche więcej czasu na odpoczynek - choć i tak przed świętami to jest cały czas coś do roboty:)
Życze wam miłego dnia:)