Powinnam się cieszyć. Ale nie widzę tego w różowych barwach : c
Chcę się posmucić. Sama
Jutro nagrywamy płytę z zespołem ze zdjęcia.<3 Nawet upieklam im ciasto, ale już nie ma :(
Dzisiaj bierzmowanie. Po za tym, że się spóźniłam i miałam bardzo dobry humor, więc musiałam powstrzymywać się od śmiechu- było interesująco. Może gdyby kazania były choć w połowie tak dobre i ciekawe jak dzisiejsze, młodzież nie odchodzilaby od kościoła.
Muszę budzić się wcześniej, bo coraz dłużej biegam. Robię nawet przerwę na boisku i próbuje osiągnąć mój cel :) chociaż może teraz lepiej nie ryzykować?