Hej kochani!
Macademian Girl codziennie robi sobie zdjęcia w windzie ze swoją stylizacją. Ja niestety nie mam windy, ale byłam na shoppingu i hipstersko nie skorzystałam z ruchomych schodów. Moja paczka już przyszła. Trochę pokłóciłam się z paczkomatem. Może w następnym poście pokażę wam zawartość. Kocham was, misie!
Niby potrzeby są nieograniczone, ale gdyby jutro coś się stało to mogłabym powiedzieć: wczoraj miałam wszystko.
Aż nie mogę uwierzyć, że listopad się kończy. Przecież ten miesiąc wygląda inaczej.