wróciła mi waga z samego początku, czyli jest znów 66 -.-
kurwa, muszę wziąć się za siebie.. przecież mówiłam, że dam radę, a teraz co?
3 miesiące wystarczą? chciałabym.. w ogóle dobrze, że nie jadę nigdzie na wakacje.
w tym tygodniu nic już pewnie nie zrobię w kierunku odchudzania, bo po pierwsze mam okres, po drugie w sobotę idę na wesele, więc będę wpierdalać ostro, po trzecie nie mam ochoty, ciągle jestem wkurwiona przez moją mamę, która jest w ogóle najmądrzejsza na świecie -.- idzie w sobotę na wesele, a nie ma jeszcze nawet sukienki. ale zamiast wrócić do domu i jechać na zakupy, to sobie została u babci ;-) pewnie w piątek będzie latać po sklepach, ja nie mam zamiaru.
chcę tu wrócić, bardzo chcę.. to do poniedziałku :3
Inni zdjęcia: Jezioro Pławniowice... halinamMoje małe marzenie bluebird112025.05.03 photographymagic... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24933 photoslove25... maxima24