Unfortunate
They say such a shame,
I turned out this way
A maniac
Well, yeah I get manic when I cause a panic
And of course I'm excited when I see you around
Jakoś dobrze idzie mi współczesny. Aymi wyciąga mnie na środek i każe improwizować. Czasem lubię jego wredność, czego by nie mówić jest niesamowitym nauczycielem. Ciągle i wciąż mało mi ćwiczeń i nie mogę się doczekać września kiedy będę mogła dorzucić kolejne półtorej godziny.
Alter popsuła M. i zaczął być zbyt przyjazny. Ale w sumie to pomaga Alter być Alter, przejmować kontrolę pod kontrolą. Ogólnie rzecz biorąc jest obustronne zaufanie, zaufanie jest fajne. Czasem zastanawiam się czy Alter potrafi każdego tak zmienić.
Jeszcze jakieś 3 tygodnie i będę się wygrzewać na jachcie z Emo i Kaczką. Wcale to nie brzmi abstrakcyjnie, ani trochę. Jestem mistrzynią złych-dobrych wyborów.
W sumie już zapomniałam. Szybko mi poszło.
Inni zdjęcia: Jeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24