Hmmm...tak dawno zdjęć nie dodawałem, że już zapomniałem jak to się robi i tematu zapomniałem wpisać(wybaczcie żarty, jest 02:45
)
Cóż, przez ostatni miesiąc wiele się działo. Najważniejsze oczywiście, że z moim misiem się tak często widuje A reszta? To tak - koniec szkoły, zdana klasa, imprezy w Antidotum, impreza u Guzika, wspaniałe koncerty podczas dni Wrocławia i inne wydarzenia o których nie pamiętam...ale wiem, że warte są zapamiętania
U góry zdjęcie z panną Domisławą z wczorajszego koncertu Jose Torresa i Richarda Bony. Było zajebiście, kto nie był - niech żałuje
To narazie tyle; mam nadzieje, że wrócę do mojego nałogowego dodawania zdjeć na photoblogu, ale najpierw wykombinować jak przesyłać zdjęcia z telefonu na kompiuter...
piosenka na dziś(z małą dedykacją dla D.):
Ania Dąbrowska - "Charlie Charlie"
P'n'L
P.S.KC