photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 GRUDNIA 2011

Bilans ujemny

Tak to dzisiaj. Koniec roku 2011. Wszyscy ludzie na całym świecie robią podsumowanie swoich poczynań z ostatnich 365 dni. Mimo woli ja też takowy bilans zrobiłem. I jak oceniam ten rok?? Słabo. Ambicje były dużo większe. W tej chwili powinienem mieć odłożone trochę grosza odremontowane auto a na bal sylwestrowy powinienem iść do jakiejś porządnej restauracji, obładowany materiałami pirotechnicznymi którymi o 12 witał bym optymistycznie 2012 rok. Do tego moje życie miało zostać poukładane i uspokojone. A wprowadziłem sobie tylko dużo więcej zamentu. No ale widać też progres. Zmiana pracy wyszła ogólnie na plus. Długi moze i mam ale chociaż widać efekty wydanych pieniedzy. Pokój wystarczy mi na wiele lat użytkowania i myśle, że na tyle na ile jeszcze będe tu mieszkał. 100% usamodzielnienie?? No może niestety nie... tak 79% bym powiedział.  Siadła psycha, siadło zdrowie... I straciłem kontakt z przyjacielem... I to najwiekszy minus...

P.S. W 2012 rok patrze tak czy owak z dwojakim optymizmem. Po pierwsze bo jest szansa, że ułozy się dużo lepiej bo jest wiele planów i pomysłów. A po drugie... Może faktycznie to ostatni rok?? A wy jak myślicie?? Piszcie BOOYAH!!!

Foto: Wujek Google "Sylwestrowo" (nienawidze tego słowa) :P

Komentarze

innocence może :D ale już zaczęłam sie denerwować przez praktyki :P
06/01/2012 0:38:55

Informacje o exil


Inni zdjęcia: Wakajki milionvoicesinmysoulCd. downwardspiral1543 akcentovaŻycie to chwila pragnezycpelniazycia:) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114Mokry ślizg bluebird11Kos jerklufoto:* patrusia1991gd