Heeeej ;)
Wiem, dawno nie pisałam, cóż.....
Ostatnio wgl nie mam ochoty na rozmowy,
pisanie, zabawę itp...
Najlepiej zamknęłabym się w pokoju i nie wychodziła z łóżka....
Aaaa, no właśnie, jestem chora ;)
Ale to nie jest powód mojego nastroju...
Hahahaha, mam propozycję: pośmiejmy się z mojej głupoty!
A więc, ja pierwsza! ;) :
tadamtadaaaaam! Pękłam, i napisałam do niego!
Hahahaha, tylko kretyn tak by zrobił xd
Czyli jestem kretnem... A w sumie.. Kretynką ;)
Iiii, co najlepsze, znowu zaczęłam wierzyć!...
Mam już tego dość...