On nadal ją kocha.
Idę się najebać...
Pa.
EDYCJA: Piepszyć to. Mam dość czekania. Może robię źle, ale co mi tam.
Wgl., dlaczego ja płaczę? Hahahah, porąbało mi się xd
Po prostu bd stać obok i bd dobrze :)
Kazali mi poznać swoją wartość, więc poznaję.
Nie bd błagać, nie bd się płaszczyć,
bo to oznaka słabości, a ja słaba nie jestem.
Co bd, to bd.
A jeśli ma się nigdy nie wydarzyć, to trudno.
Optymizm to teraz droga mego życia.
I to nią bd się kierować.
Bo nie warto marnować czasu na dołowanie się,
trzeba ŻYĆ!
I pomyśleć, że wszystko zmieniło się, gdy weszłam na pewnego photobloga....
Dzięki ;)
~~ o ~~
Carpe Diem