Od małego byłem wielbicielem nylonu, ale zawsze bałem się powiedzieć o tym swojej dziewczynie. Kiedy tylko zakładała krótką spódniczkę, do tego swoje cudowne rajstopy, miałem ochotę powiedzieć jej co chcę z nią zrobić. 

Pewnego letniego dnia, kiedy planowaliśmy się spotkać, miałem w końcu wydusić to z siebie i powiedzieć, że kocham oglądać jej nogi w lśniących rajstopach. Naszła chwila kiedy się zobaczyliśmy. Napięcie co raz to bardziej rosło i odwaga na powiedzenie jej tego odchodziła, ze strachu. Standardowo już poszliśmy we dwoje do piwnicy: chłodno, cicho, spokojnie i tylko Ja i Ona. Usiedliśmy na bardzo dobrze znanej nam kanapie i zaczęliśmy rozmawiać, w między czasie jak to para się całować, przytulać itp., było cudownie. Ania pozwalała mi dosłownie na wszystko, dlatego moja ręka od razy powędrowała na jej piękny, nie za duży, ale idealny biust. Całowaliśmy się co raz bardziej namiętnie, aż w końcu przypomniałem sobie, że miałem jej coś powiedzieć. 

- Aniu, chciałem Ci coś powiedzieć, ale szczerze bardzo się tego wstydzę.

- Dobrze wiesz, że mi możesz powiedzieć wszystko - odpowiedziała. 

- Tak, wiem. Ale to jest na prawdę bardzo wstydliwa sprawa.

- Mów mi, ale to w tej chwili - odparła.

W tej chwili pomyślałem, że już nie ma odwrotu. W końcu wydusiłem to z siebie.

- Muszę Ci powiedzieć, że uwielbiam Twoje nogi.

- Taaaaak ? Wiem to. Są całe do Twojej dyspozycji.

- Uwielbiam Twoje nogi odziane w nylon... Kocham widok Twoich nóg, kiedy masz na nich swoje lśniące rajstopy! Gdy Cię widzę, mam ochotę je dotykać bez końca. Pieścić Twoje stopy, lizać, całować i nie wiadomo jeszcze co!

Poczułem się wtedy jak nowonarodzony! Od tej chwili byłem już spokojny, że Ania wie wszystko. Miałem jeszcze tylko nadzieje, że powie, że mogę właśnie dziś zrobić z jej nogami co tylko będę chciał.

- Skoro tak to uwielbiasz to na co jeszcze czekasz ? - zapytała z uśmiechem.

Nie byłem co do tego przekonany. Zawsze na górze byli jej rodzice. Bałem się, że mogą wejść i nas przyłapać, ale pomyślałem: raz się żyję, nie mogę przegapić takiej okazji!

Ania położyła na moich kolanach swoje nogi. Na stopach miała ładne, czarne szpilki. Zacząłem delikatnie masować jej całe nogi. Kiedy dochodziłem do wewnętrznej części ud, Ania się uśmiechała, widziałem, że bardzo jej przyjemnie. Cały czas mój wzrok był skierowany na jej niebieskie oczy, cały się się uśmiechała. W końcu postanowiłem zdjąć jej buty. Moim oczom ukazały się cudowne, zgrabne stópki. Od razu zabrałem się za masaż. Zacząłem od paluszków, później dolna część stóp. 

Podniosłem się troszkę i wziąłem się za całowanie tego cudu! Ania się podnieciła, widziałem. Co raz bardziej i namiętnej całowałem i lizałem jej stopy. Mój członek tylko marzył o tym, aby wyskoczyć ze spodni i trysnąć na rajstopy. Delikatnie zjeżdżałem w dół, nadal całując. Kiedy ponownie doszedłem do wewnętrznej cześci ud, Ania odchyliła swoją głowę z lekkim, przyspieszonym oddechem. Jednak chciałem jej powiedzieć, że chcę i muszę skończyć na jej stopach, bo zawsze o tym marzyłem! Powiedziałem. Ania kazała mi usiąść wygodnie na przeciwko łóżka na krześle. Rozpięła rozporek i spokojnie wyjęła mojego Pana. Chwilkę pobawiła się nim rączką, poczym wzięła go w swoje rajstopkowe stopy. Robiła mi znanego Footjoba, oddychałem co raz szybciej i tylko modliłem się, aby za szybko nie trysnąć. Ale w końcu musiałem uznać wyższość Benka i powiedziałem:

- Aniu! Zaraz skończę!

- Poczekaj jeszcze chwilkę, wytrzymaj, jest mi tak cudownie. Uwielbiam, kiedy jesteś zadowolony! - powiedziała z przyspieszonych oddechem i ręką w swoim kroczu.

Wytrzymałem jeszcze chwilkę i wstałem. Chwyciłem jej stopy i zacząłem sam się masturbować. Ania cały czas miała rączkę w swoich stringach. 

- Aaaaaa! - krzyknąłem i w tym samym czasie trysnąłem.

Całe moje soki, a tym razem było ich na prawdę sporo, wylądowały na stopach Ani. Byłem po prostu w siódmym niebie, że wreszcie to zrobiłem!

Wytarłem go dokładnie o rajstopy i usiadłem koło mojego skarba, przytuliłem ją i powiedziałem, że dziękuję. 

- Nie ma za co. Na przyszłość pamiętaj, że jeżeli tylko będziesz miał ponownie na to ochotę, od razu mi o tym powiedz.

- Dobrze, kochanie. - odpowiedziałem i pocałowałem Anie. 

Po wszystkim Ania zdjęła rajstopy, założyła ponownie buty i udaliśmy się do domów. 

Do tej pory gdy tylko mam ochotę idę do niej i mówię, już bez wstydu, że mam ochotę na footjoba. Nie ma żadnych problemów