photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LUTEGO 2009

pff.

walentynki mam w nosie.

albo zakopane pod śniegiem w ogródku.

to święto zakochanych jest, więc ja nie mam czego szczególnie świętować... ;)

 

3.

Kiedy Ona całe dnie spędzała na myśleniu o Nieznajomym, na próbach udawania, że nie mysli o Nieznajomym, na słuchaniu piosenek, które kojarzyły się jej z Nieznajomym (czyli każda słuchana, bo przecież jaka małaby się jej z nim kojarzyć, skoro się nie znali ^^) oraz zastanawianu się jak sprawić aby Nieznajomy został jej znajomym Red Pijama Man odkrył, że gdzieś w ciemnym kąciku jego serca zawitał ( być może po raz pierwszy w życiu ) niepokój.

Do jasnej cholery, przecież Ona nigdy jeszcze nie zwróciła uwagi na nieznajomego!

Nie w taki sposób!

Słyszał tysiące razy, jak opowiadała o swoich facetach.

Barwa jej głosu była porównywalnie ciepła (o ile nie zimniejsza) do tej, której urzywała mówiąc o nowej bluzce czy fryzurze.

Teraz było inaczej.

RPM nie spodziewał się tego...

Nie był na to przygotowany...

Jeszcze nie teraz!

Musiał porozmawiać z Nieznajomym.

 

wiesz, ja też chciałabym umrzeć z miłości.