Juz tęsknię. Za Panią Koszelna zwłaszcza! to anioł nie kobieta... tak żałuję, że nie mogę cofnąć czasu. Zazdroszcze osobom, ktore Ona będzie jeszcze uczyć. Pani Dorota jest nie tylko niesamowitą nauczycielką ale i kobietą. zna nasze sekrety a mimo to nadal nas lubi. Wiele razy nam doradzała, pomagała, słuchała nas. Trzy lata spotykałyśmy się z Nią 3 razy w tygodniu. Niby mało, niby żadko a jednocześnie wystarczająco długo, żeby płakać an myśl, że to już się skończyło. Nie będzie już przegadanych lekcji. Nic już nie będzie takie samo. Klasa też się zmieni. Z częścią może trafię do jednej klasy w liceum. Z resztą nie. Dziś był ostatni dzień z 3A! Nie zawsze było dobrze. Zwłaszcza ostatnio. Inaczej trochę sobie wyobrazałam dzisiejszy dzień. Inaczej sobie wyobrażałam ostatni tydzień. Teraz już nic nie zmienię. Dzięki temu stałam się chyba trochę silniejsza, bardziej samodzielna. Nie było dobrze, ale i tak nie zapomnę tych trzech lat. Będę za nimi tęsknić, za tym czasem co uplynął, za tym co nie wróci. za innymi nauczycielami też chyba będę tęsknić. Za Panią Czerniakiewicz, ktora dzisiaj napisała nam taki piękny wiersz. Choć czasami mnie wkurzała to i tak była rewelacyjną nauczycielką. Będę też tęsknić za samym budynkiem szkoły. każde spojrzenie w jego stronę będzie mi rpzypominać minione chwile. Jest co wspominać. Było dobrze. Ciekawa jestem co będzie za jakiś czas...