To już jest przegięcie! Aktualnie zauważyłam, iż zawsze robię Marcie zdjęcia 13 dnia miesiąca. 13 sierpnia, 13 września...
Fajne piosenki dziś miałyśmy. Miło było. A teraz ciężkie dni nastały Dużo roboty się nagromadziło. Będą prawdopodobnie środowe "Galerianki", czwartkowe spotkanie!, piątkowy dzień żaka w szkole, sobotni koncert w DMiT i jakieś ładne zimowe zdjęcia Moonkeya w weekend.
A teraz wracam do Technologii Informacyjnej, poczytam, zapamiętam, a jutro pewnie źle zaznaczę odpowiedzi! No i wstajemy dnia jutrzejszego godzinę później! Jak dobrze jest mieć na 8:15, a nie na zerówkę!