przy upalnej niedzieli piwko się należało :)
Krzysztof nie musiał mnie długo namawiać na wypadzik do janika :D pogadaliśmy, pośmialiśmy, poopowiadaliśmy sobie przeżycia z soboty i na leciutkiej fazie wracaliśmy do domu :)
był to bardzo miły wieczór! :)
w poniedziałek przyjechał M. po 3 dniowym niewidzeniu się! stęskniłam się za nim, więc przez cały wieczór nie mogłam się od niego odkleić :D co jak co, ale jego ramiona to moja przystań! <3
zaczęłam nowy tydzień pracujący, który w moim przypadku potrwa do niedzieli włącznie :/ z wyjątkiem soboty :D
wiec zapowiada się dość pracowicie :) nastawiam się psychicznie :*
Inni zdjęcia: 1484 akcentova^^ szarooka9325:) szarooka9325^^ szarooka9325:* szarooka9325Piesio kagooolloPieski kagooollo:) nacka89cwaSz. chasienka;) virgo123