wczoraj M. kolejny dzień Dj-jował na imprezie. nikt nie chchial ze mną na tą impreze jechać, więc wieczór nie zapowiadał się ciekawie.
zdenerwowałam się co na niektórych i to tak w chuj... ale ja nie będę nikogo o nic prosić. :)
aż nagle dzwoni telefon! Kuzyn kochany pomyślał o kuzynce! :) posiedzieliśmy przy piwku i pokerze :D wieczór hazardu! spodobało mi się i nawet karta mi nieźle szła ! :) musze się wybrać do kasyna :) może akurat wygram i wcześniej niż przypuszczam pojedziemy z M. na wakacje do EMERYKI ! :D
skarbonka zrobiona, cel wyznaczony teraz trzeba odkladać pieniążki, bo wielki świat mnie wzywa! :D
jutro miałam iść do pracy, ale koleżanka była tak dobra, że się ze mną zamieniła i jutro wolne. :)
M. dziś znowu gra, więc mi już ręce opadają. ale Madziuśka wróciła z Bułgarii, więc coś napijemy, pooglądamy zdjęcia i mam nadzieje, że będzie to miły wieczór :) aaa i rodzice zaczynają sezon grilowy :) czuje, że będę mieć dzisiaj same pyszności na obiad :D
a kuzyn tak kocha kuzynke, że pozwolił jej pić w swoim ulubionym kufelku :D czułam się zaszczycona :D