Hejj Wamm^^
Czwartek:
Wczoraj generalnie miałam tylko 4 lekcje więc szybko minelo. Na szczęście:D Po lekcjach poszłam napisać mape z gegry i o dziwo wyszłam z sali zadowolona z tego jak to uczyniłam:DDo domu wrócilam nieco przygnębiona faktem że od 13 do wieczora mam siedzieć w domu i to na dodatek sama. Zero kontaktu z ludźmi. Na szczęscie około 17 zadzwoniła do mnie kumpela żeby wbijała do niej i tak też zrobiłam. Uratowała honor dnia xD Potem niestety całą moją stabilizację emocjonalną zniszczyli moi rodzice którzy to nie dali mi spać (:/)
Piątek:
W efekcie poczynań moich rodziców w nocy nie potrafiłam wstać kiedy mój budzik w postaci mamy wydał z siebie najgorszy dźwięk o godzinie 6:30 `Berrrrnie wstaaj! 6:30! BEEEERNIEEEEEE` kiedy już jednak zeszłam z lożka które uparcie szeptało do mnie `wróóóóóóóóóóć wróóóóóóóóć` ignorując to poszłam do łazienki. Zdziwie Was dzisiaj nie miałam 4 lekcji jak 3/4 tygodnia xD miałam 3!:D Jednak nawet ta liczba przerażała mnie biorąc pod uwage moją forme jaką reprezentowałam tego dnia xD W szkole jak to w szkole nudy ... ZDAŁAM GEGRE NA 4+. Jestem z siebie dumna bo nigdy gegra mi nie szła..
Jutro napisze do Was Madź :*