"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy."
noc, ławka, gwiazdy na niebie.
- gdybyś mógł mi poradzić jak uniknąć smutku i żalu byłabym wdzięczna.
- hmm "unikaj przyjemności, które potem przynoszą smutek." co o tym myślisz?
- ale przecież wtedy nikt nie mysli, że coś mogloby się nie udać...
- widzisz ten śnieg, ktory na nas pruszy?
- taaak
- wyobraź sobie, że jesteś jak śnieg twój lot skończy się upadkiem, a radość zostanie zdeptana.
- i to ma być pocieszenie?
- nie, to tylko metafora uważam, że radość nie istnieje. trzeba być realistą
- myślałam, że twój uśmiech świadczy o tym, że jesteś optymistą...
- a ja myślałem, że jesteś silną kobietą.
- oboje byliśmy w błędzie?
- najwidoczniej tak
- ech... chwyć mnie za rękę
- dobrze, i co lepiej?
- trzymaj i nie puszczaj dopóki Ci nie pozwolę.
"Troska jest jak kosztowny skarb, który pokazuje się tylko dobrym przyjaciołom."
2 godz poźniej...
- długo tak będziemy zamulać?
- raczej.
Wesołych Świąt!