Ta pogoda mnie dołuje. Jedno jest tylko pocieszające - wiosna w końcu i tak nadejdzie a za nią cudowne gorące lato. Nie mogę się doczekać.
Juz pare osób zauważyło czerwoną bransoletkę. Myślałam, że zacznę się przejmowac ich uwagami, ale nie. Nie ma tak dobrze. Ona mi pomaga dojść do celu. Pozbyć się jej? Nie ma mowy.
Idzie mi coraz lepiej. Myślę, że waga za jakieś dwa-trzy tygodnie pozytywnie mnie zaskoczy ;)
Pa, Motyle < 33