Zaczynam mieć wyjebane na ludzi, którzy mają wyjebane na mnie, krok do przodu.
A jak ogarnę kasę i ktoś napisze mi pozwolenie, to idę robić sobie tatuaż.
Waga stoi na 53. Ale tym razem nie zawalę, nie ma mowy. Nawet przy gastro prawie nic nie jem ;)