10.

Na grubo nie inaczej, teatr pijackich wypaczeń.

Ty możesz z boku patrzeć jak się boisz jebnij pacierz , My dalej się bawimy, bo to grubej impry macierz.

Bajeczne eskapady już po chwili, bez ogłady.

Powracam do tych dni, w których promilowy letarg.

Wygrywam dziś ten przetarg na zrobienie grubej impry.

I pełnej pery wjeżdżam u boku mam swą kobietę , mieszam z Red Bullem, Depe, rozpoczynam imprezę.

Grubej Impry sequel weź to!

Czy to sylwestrowy pląs, czy housebar'y w stylu letnim.

 Idealny to może być makijaż, a nie mężczyzna!

gdy walczysz o miłość, ani przez chwilę nie możesz mieć wątpliwości.

W jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie. Ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto.

Jeśli nie masz mózgu, to chociaż dziewictwo sobie zostaw.

nim napiszesz do niego zastanów się czy tęsknisz za nim czy za byciem dla kogoś ważna.

everyone knows bad girls have more fun.

Czego nie rozumiesz w zdaniu zamknij TWARZ ?

Ta. Niby trzymasz się, ja też nie pękam Brachu, ale nawijam o niej w kółko w co trzecim kawałku.

Kobieta może być przyjaciółką mężczyzny, lecz by uczucie to trwało, niezbędne jest wesprzeć je odrobiną fizycznej antypatii.

Jeden stracony przyjaciel - to co najmniej stu wrogów więcej.

Na samotność skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele.

Kochaj wszystkich. Ufaj niewielu. Bądź gotów do walki, ale jej nie wszczynaj. Pielęgnuj przyjaźnie.

Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci totalną swobodę bycia sobą.

Przyjaciel to człowiek, który wie wszystko o tobie i wciąż cię lubi.

Prawdziwi przyjaciele wbijają Ci nóż tylko od przodu.

Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.

Przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć.

I trzeba być wielkim przyjacielem i mocnym przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę.

Puszczam w niepamięć cały szum i chaos. Zapominam o tym wszystkim co tak bolało.

Za młoda na miłość. Za wybredna na zauroczenie.

Wracasz to wracaj. Daj mi zapomnieć jeśli nie.

Tylko słowo koniec do mnie przemawia. Dziś nie stać mnie na nic więcej.

Kiedyś myślałam sercem, teraz myślę obojętnie.

Zatracić się w tym, czy poddać się bez walki ?