Waga z rana 53.5. Nie jest tragicznie, ale dobrze też nie jest.
Znowu zawaliłam.
Odchodzę.
Założę jutro zeszyt. Postaram się odnaleźć w sobie dawną determinację.
I wtedy wrócę.
Trzymajcie się ;*
Inni zdjęcia: Daddy milionvoicesinmysoul980 tennesseelinePamiętniki z wakacji bluebird11:) dorcia2700:* patrusia1991gd19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24