Dodano: 7 LIPCA 2012
Dzień 18.
no i zwaliłam. Brawa dla mnie! Nie wiem, jak ja sie pokaże za 3 dni w stroju. Ja pieprze. I dobrze ci tak grubasie.
LIPIEC:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
-zaliczone
-niazaliczone.
-ważenie.
-wyjazd do Hiszpanii <3
Jakiekolwiek ćwiczenia:
25,5 km na rowerze stacjonarnym ~ spalone 600,1 kcal.
110brzuszków
rano~spacer.
Komentarze
fuckingthin
nie dziwię się, że jesteś załamana. wybrałaś ostry, czerwony kolor, wyraźnie odcinający się na tle bloga, by zaznaczyć złe dni, których jest zaledwie 2 i jasny, zlewający się i prawie niewidoczny zielony na te dobre... uwierz w siebie! popatrz na to, ile udało Ci się zrobić, a nie ile mogłaś zrobić! pomyśl, przecież i tak jest lepiej niż było kiedyś! powodzenia <3
07/07/2012 19:23:14
doceluuuu
ekhm.. Może i jest lepiej.. Bo w sumie 10 kg to nie mało.. Jakoś przed tym i tak nie zwracałam uwagi na swój wygląd, a teraz czuję się jeszcze gorzej i grubiej niż wcześniej. Ale właśnie zrobiłam 25,5 km na rowerze stacjonarnym, spalając przy tym 600,1 kcal. Na dodatek zrobiłam jeszcze 110 brzuszków i padam. Ale czuję się lepiej, niż wcześniej .; )
/Dziękuję. ;* <33
/Dziękuję. ;* <33
07/07/2012 20:17:49
fuckingthin
to super, cieszę się bardzo :) nie ma za co! <3
07/07/2012 20:18:25
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika doceluuuu.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
Informacje o doceluuuu
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gdJa patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24
