Wiem , to tu było milion razy , ale niestety ciągle nie mam zdjęć , niedługo powinny jakieś być.

Mija dzień za dniem mojej beznadziejnej tęsknoty za Tobą. Jeszcze chwilami czuję Twój zapach i dotyk Twoich ust. Wyobrażam sobie, że znowu siedzisz obok. I ciągle winię się za to co jest teraz. Może ta cisza jest przeze mnie ? Może jest za kare? A może znowu po to , abym zasmakowała samotności, a gdy będziesz obok docenila? Każda kolejna godzina mnie zabija. Nie wiesz nawet jak bardzo uzależniasz. Tak strasznie się boję , że to było pożegnanie.Zapytałeś mnie czy zrobiłabym wszystko , żeby tylko z Tobą porozmawiać. Chcę żebyś wiedział , że z każdym dniem mogę więcej , bo i z każdym dniem więcej znaczysz. Tak wiele chciałam Ci powiedzieć ostatnim razem, ale Ty raz po raz zamykałeś mi usta. Ale dziękuję. I dziękuję Ci za to , że bez żadnych zahamowań kopnąłeś mnie w dupe wtedy kiedy nawaliłam. Nawet nie wiesz jak to bardzo pomaga , jak otwiera oczy , jak wiele uczy. Drugiego takiego jak Ty nie ma. Nie ma drugiego tak lojalnego i konsekwentnego faceta... Może Ci się wydawać , że zbyt krótko Cię znam , ale to nieprawda. Znam Cię na pamięć. Rozbraja mnie Twoja stanowczość i Twoje poczucie humoru. Z całego serca dziękuję Ci za wszystko. Chociaż wiem, że więcej było tych złych chwil, niż dobrych , ale dziękuję za każdą z nich z osobna. Przede wszystkim dziękuję za szczerość i za to, że mnie nie olałeś ostatnim razem. Dziękuję za spełnienie moich marzeń. W końcu mogłam posłuchać bicia Twojego serca. To była najwspanialsza chwila w moim życiu. Wiem , że życie może różnie się potoczyć , ale zapamiętaj , że ja nigdy Cię nie zapomnę , że jestem w stanie walczyć o Ciebie aż do samego końca. Od pierwszej chwili byłam Twoją własnością i jestem nią nadal. Nigdy nie przestanę nią być. Kocham Cię najmocniej na świecie.