Jestem dziwna. Wiem. Wszędzie węszę spisek. Właśnie to jest moja największa wada, ale trudno. Każdy jakieś ma.
Dziękuję za dzisiejszy dzień.
Jutro pewnie nuda. A przecież ten czas mogłabym spędzić z Tobą. Nie rozkminiam Cię. Czego się boisz? Twoje niezdecydowanie mnie boli, ale ok. Miejmy nadzieję , że w przyszłym tygodniu wyskoczymy gdzieś razem. Żyję nadzieją.
Pamiętasz, skarbie co Ci obiecałam jakiś czas temu ?;>