Co mają motyle do tego zdjęcia?
Nic.
To tylko szereg luźnych skojarzeń.
Chyba zrozumiałe tylko dla mnie.
Cóż.
I tak bywa.
Będzie mi tego brakować.To se ne wrati.
Z każdym dniem łapię chwile
Ulotne jak motyle
Te trzy myśli towarzyszyły mi podczas dzisiejszgo posiedzenia na tarasie.
Znowu droga do mojej samtoni okazała się długa, kręta i zdradziecka.
Ale pokonałem schody!
Mam na nie sposób.
Wchodząc po nich na czworaka stają się całkiem bezpieczne.
A co to jest na tym zdjęciu?
Powiedzmy, że Święt Graal.
Taki z Monthy Pythona.
Mój prywatny.
Wiele wspomnień.
Wiele miłych i dobrych chwil.
Oby pozostały w pamięci jak najdłużej.
Będzi mi tego brakowało.
Ale tak trzeba.
Życie to zmiany, życie to ruch.
Bez zmian, stojąc w miejscu się nie żyje.
Będzie mi tego brakowało...