Wczoraj przyszly.. Wygladaja zajebiscie. Ekspedientka z pobliskiej stacji benzynowej dziwnie sie patrzyla, pewnie niemogla uwierzyc wlasnym oczom hehe ale mniejsza o to.. Juz dawno chcialem nabyc jakies soczewki ze wzorkiem. Wkoncu nadszedl ten dzien ale nie jestem z nich zadowolony buuuu! Wygladaja spoko to fakt ale ile sie kurwa nameczylem zeby je zalozyc. Godzine przed lustrem stalem, juz zwatpilem, ale... udalo sie wlazla jedna potem skumalem technike i druga tez . Jest jedno ale, widze przez nie z taka biala otoczka tak jakbym patrzyl przez mgle i to jest najgorsze bo meczy oczy starasznie.Wydaje mi sie, ze srodek soczewki jest za maly na moje zrenice.Chyba bede je zakladal od swieta i mozliwe ze nabede jakies lepszej jakosci. W instrukcji napisali zeby nosic te soczewki przez 4 godziny za pierwszym razem i codziennie zwiekszac ten czas o natepne dwie ale ja niewytrzmalem i po 3 godzinach musialem je zdjac bo juz widzialem podwojnie czasami, a poza tym jedna soczewka podczas mrugania ruszala sie w gore i nadol. Po ich zdjeciu mialem czerwone prawe oko wlasnie przez to ruszanie sie soczewki. Chyba jest uszkodzona musze ja obejrzec pod lupa jak cos znajde to zostanie mi tylko jedna, a smiesznie to wyglada jak sie zalozy jedna soczewke. Bedzie reklamacja...