Za oknem jest coś okropnego. Pada wieje i jest wrr zimno.
Usiadłam sobię przy grzejniku pod oknem z parującą pyszną czerwoną herbatą z kawałkiem cytryny. Patrzę jak opadają kawałki suszonych liści.Uwalnia sie esencja rozkosznej herbaty....
Z głośników wybrzmiewa Snow Patrol. Wzork przenoszę z parującego kubka na stos zeszytów. Bezwładnie leżą i pewnie czekają aż je otworze i zacznę chłonąć haustami wiedzę która prawdopodobnie w przyszłości wcale mi się nie przyda. Tak spokojnie bez pośpiechu...
Wsłuchuję się w refren ...
"Light up, Light up
As if you have a choice
Even if you cannot hear my voice
I'll be right beside you dear..."
Czuję to ciepło bijące z grzjnika wprost w moje płuca. Przebija się przez poduszkę i delikatnie ogrzewa moje plecy. Rozmyślam o tym i o tym. Popijam herbatę i przyglądam się wirującej parze wydobywającej sie z herbaty.Unosi się jak w tańcu okręca się i podnosi do góry a później znika. W pokoju czuć słabą woń dużego butkietu czerwonych róż. Woń ta miesza się z zapachem mojego ulubionego olejku cynamonowego. Wszystko sie składa w taką moją prywatną wyciszającą harmonię. Tak przyjemnie. Dobrze i spokojnie. Po nauce pewnie chwycę książkę którą obecenie czytam i zatopię się w stronach wypełnionych dobrym tekastem który głównie mówi o bólu i cierpieniach fizycznych. O tym jak ktoś komuś bedzie kradł duszę a ciało wykorzysta do zabicia kgoś innego. Dawno nie czytałam takich książek. Ostanio przeczytałąm książkę o wydarzeniach kilku kobiet. Mało wartościowa lektura ale lekka. Teraz czas na mój ulubiony rodzaj na horror nastąpną w kolejce jest fantasy połączone z kryminałem i horrorem. Mieszanka wybuchowa ale przecież to król tych klimatów czyli King.
Moje myśli błądzą gdzieś wokół Ciebie mnie i nauki. Wszystko jest sprzeczne.
Lubie dużo rzeczy ale najbardziej lubie kiedy razem się śmiejemy rozmawiamy o głupotach. Wtedy nawet rozmowa o pogodzie nabiera koloru.
Z wszystkiego co lubie najbardziej lubie Ciebie.
;****