Wrzuciłam ten kolaż nie bez powodu. Otóż zamierzam sobie zrobić DROBNY tatuaż. A mianowicie chcę małą jaskółkę między kciukiem a palcem wskazującym tam na tym zgięciu( szczegółowy opis sobie daruję bo i tak większa część z was nie wie gdzie to jest..) chciałabym żeby ta jaskółka była uchwycona w locie a właściwie jak rozpoczyna swój lot. A wiecie czemu ? bo ptak rozwijający swój lot będzie dla mnie oznaczać początek pewnego rozdziału w swoim życiu... podjęcie pracy itp. W przyszłości kiedy będę uważała że jestem w szczytowej formie życiowej, czyli po prostu będe zadowolona to zrobię kolejną jaskółkę ale ona będzie już w trakcie lotu , a kiedy uznam że moje 5 minut już się skończyło zrobię jaskółkę która kończy swój lot. 3 proste małe rysunki na skórze a wyrażają większą część mojego życia.

Dla jednych tatuaż jest okaleczeniem zewnętrznym człowieka a dla innych jest on sztuką. Dla mnie... dla mnie jest to wyraźne zaznaczenie pewnych etapów życia. Jak na razie zastanawiam się nie wiem czy chce go zrobić już w najbliższym czasie czy dopiero na 18 urodziny bo właśnie w tedy otwiera się ten nowy rozdział.

A wracając do przyziemnych spraw.

Jak ktoś zauważy to już jest po świętach. Tak mamy już 28 XII.

Ja ambitnie jutro wstaje o 9:00 i ambitnie podejmuję walkę z śmierdzącymi podręcznikami. Ambitny plan prawda ?

też tak uważam że jest ambitny.

Generalnie święta mi jakoś przeleciały.. miło spędzone nie powiem. Prezenty. No właśnie.. no w sumie to podobają mi się :) są bardzo użyteczne ! dostałam super zdjęcie z NY idealne! mam już jeden obraz ukazujący wielką metropolię i teraz ten . Uważam że będą wyglądać na moich ścianach czadowooo

Uwaga ! Uwaga ! Uwaga !

Mam plany na sylwestra. Przepraszam MAMY plany na sylwestra :)

jesteśmy zaproszeni na mini domówkę do mojej przyjaciółki. Fajnie bo będzie na prawdę porządna wiara. Czyli po prostu OBOWIĄZUJE ŚCISŁA SELEKCJA

"Kochanie, proszę nie odchodź.
Jeśli jutro się obudzę, będziesz tu wciąż?
Nie wiem
Czy czujesz to, co ja.
Jeśli mnie opuścisz, znajdę Cię.
Kochanie, nie odchodź.
Kochanie, nie.. "