Był piękny dzień i naszło mnie na ładniejsze ubranie się.
Efekt wyszedł taki, jak widać. Cóż..zdziwiłam się tylko, że mnie znajomi nie poznali. Było wielkie "wooooow" :D.
Hahaha :).
A dzisiaj dzień dziecka! Ehm. Mój staruszek już go nie obchodzi, a dokuczam mu, że niedługo dzień ojca będzie obchodził. Hahaha :D.
Właśnie!
10 i 11 listopada, The Rasmus w Polsce! 10 będą w Gdańsku, 11 w Krakowie! I jadę na obydwa! Samochodami dwoma startujemy o 4 rano, będziemy koło południa, spotkam się z innymi fanami i moją kochaną Katarzynką (<3), a po koncercie dzida do samochodu i jadymy do Krakowa! Dwa samochody, jeżdżenie w nocy...omfg, jestem w niebie! Trzy koncerty, jednego roku?