Dwie najlepsze przyjaciólki spotkały sie na boisku. Siedziały, gadały i śmiały sie z takiej tępej laski. Po jakimś czasie Patrycja stwierdziła, że chce iść poszukać jej byłego. Wyszły z boiska i co ujrzały ? Byłego Pati z jakąś wytapetowaną laską. Miałam ochote sie zapytać gdie kupiła tą gładź szpachlową bo chce mięć remont pokoju. Widziałam jaką zwałe ciśnie z tej wytapetwanej laluni ale wiedziałam, że zaraz ja coś zaboli i będzie jej się śpieszyło do domu. No i tak było.. On był typowym facet lubiącym wytapetowanie laski które boją sie ubrudzić a największym ich problemem jest to, że nie ma w sklepie ich odcieniu pudru i nie wiedzą gdzie sie schować gdy włosy im wiatr rozwieje a 4 rzęsa w lewym oku od prawej strony jest źle pomalowana. //W