photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MAJA 2012

6.

tak, wiem, jakosc powalajaca, ale chodzi tutaj o efekty.
dzisiejszy dzien jest beznadziejny,
cała dieta jest wgl beznadziejna.
Nie uda mi sie, uczucie glodu jest zbyt silne,
a na cwiczenia nie mam prawie czasu.
Jeszcze na dodatek dzisiaj mój brat mi mówił, że jestem gruba,
ze on w moim wieku, to był chudy jak palec,
chciał ubrac moje spodenki, bo doszedł do wniosku, ze mam taki wielki tyłek,
ze sie zmiesci, a potem powiedział, ze mamy tak samo grube nogi.
Moze i on robił to dla zartow, ale ja wziełam to do siebie.
Najchętniej nie jadłabym nic, ale uczucie głodu jest silniejsze.
Teraz tez jestem głodna, ale dzisiaj juz nic nie zjem.
Nie radzę sobie... tego wszytskiego jest za duzo, nie wytrzymuje psychicznie.
Chciałabym zmienić szkołę, miejsce zamieszkania i wgl.
Postanowiłam jak najmniej jeść przy rodzicach i bracie...
Nie wiem, czy to ma jakis sens, ale spróbuję.
Wczoraj przed snem zwijałam się z glodu, tak wiec rano pierwsza rzecza,
która zrobilam bylo zjedzenie sniadania.
A w sobote Lednica, gdzie nażre sie jak swinia =.=
MUSZĘ SIĘ OGARNĄC< POMOCY!

 

Bilans:
Rano zjadlam jogurt owocowy (376 kcal),
w szkole kanapkę z sałatą i ogórkiem,
wróciłam do domu i zjadłam 2 kromki białego pieczywa,
popiłam to mlekiem 0,5%, obiadu nie jadłam,
potem miałam trening, przed którym i tak byłam głodna, ale nie jadłam,
po treningu zjadłam całkiem sporo, ale to nie moja wina, ze woda tak 'wygładza',
na dodatek przez moją wage straciłam kondycję i wolniej pływam -.-
po treningu zjadłam 1 wafla ryzowego an sucho, popiłam to kefirem owocowym 0% tłuszczu,
wracajac do domu w samochodzie zjadłam jednego wafla z plasterkiem poledwicy z indyka,
potem w domu kolejne 2 wafle z sałatą i po 2 plasterki poledwicy (cienkie jak papier)
+ 2 plasterki ogórka, potem bylam nadal głodna, wiec zjadłam ten sam jogurt co na sniadanie.
+ paczka gum.
Zaraz wypije 1,75l wody...

 

Cwiczenia:
No ten trening, czyli 45min treningu na basenie (nie pamietam le dokładnie przepłynęłam) -5 min, bo nie zostałam na czasie wolnym. Dzisiaj niestety juz nie zdaze cwiczyc wiecej, bo dopiero wróciłam, a zaraz jade na apel, wracam ogladam YCD i idę się uczyc, bo 2 sprawdziany jutro :C

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34
średnio

Komentarze

xgrubasx powiedz dla brata ze nie zyczysz sb takich komentarzy nawet w zartach.
i pamietaj nie poddawaj sie, zbierz siłe i dąż dalej do celu <3
30/05/2012 20:22:19
chudachuda1 Ja tez kiedyś jadłam mało a tyle samo kalorii miało co teraz. Po prostu kup sobie wage kuchnną ( no chyba, że już masz) i po prostu nie szykuj sobie czegoś co ma tyle kalorii, co masz zjeść tylko wszystkiego po trochę. Np. troche płatków owsianych, mleka, do tego wkroić jakieś jabłko, albo rodzynki dodać... Tylko, że do takich czynności niezbędna jest waga. :)
30/05/2012 19:51:33
chudachuda1 szczerze to wątpię, żeby to były dwie takie same osoby na zdjęciu :)
30/05/2012 19:41:25