photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 18 LIPCA 2012 , exif
25
Dodano: 18 LIPCA 2012

Hej wszystkim. Jak wasze samopoczucie ?

Zapraszam wszystkich oglądających tego bloga na jutrzejsze wpisy. Mamy dla was "niespodziankę"

Tymczasem zapraszamy na kolejną historię :

 

 

Wszystko zaczęło się jakieś dwa lata temu. Pierwsza miłość taka na serio, jeeej. Zerwał dla mnie z inną. Było jak w bajce, aż za. Mogłam się spodziewać w sumie wszystkiego. Pierwsza zdrada. Ból okropny, nie zerwałam, zostałam, wybaczyłam. Tylko po to żeby 2 tygodnie później to on mnie zostawił OK. Przestałam normalnie funkcjonować , kiedy go widziałam wpadałam histerie, a trudno było tego uniknąć chodząc razem do szkoły. Minął dość krótki czas.. wrócił. a ja? głupia! przyjęłam go spowrotem. i znowu było dobrze. a on? znowu zerwal HAHA. jeny, to jest po prostu tragiczne. Potem było tylko gorzej. Dowiedziałam się , że przez całe zasrane pół roku mnie zdradzał. Pół roku bólu,cierpienia , życia w jednym wielkim kłamstwie. głupia ja.. naiwna.. zakochana. Zryło mi to psyche całkiem. Samoocena spadła nagle do 0. no bo skoro zdradzał mnie to znaczy , ze są lepsze? Prawda? tak właśnie.minęły wakacje, było coś ale najgorsze co mogło być nie warto nawet opowiadać. LISTOPAD, moje zaufanie do każdego wynosiło 0%. Poznałam chłopaka. Miał dziewczyne, to było niewinne. Po prostu rozmawialiśmy. Codziennie. Wróciło to uczucie co kiedyś, tylko że silniejsze.. po takim czasie.. jej.. Tyle że bolało od razu, bo jednak była ONA, ta z którą był. Nie wpierdalałam sie w to. Nie jesstem z tych co lubi jebać komuś związki, a zdrady nienawidzę. Jednak przyszedł dzień kiedy nie wytrzymałam i .. powiedziałam mu wprost .. że kocham. po jakimś czasie on wyznal to samo.. trwałoo to wszystko tyle czasu.. tyle łez.. ale była ta chwila szczęścia... z dziewczyną mu sięzjebało.. ja chcialam im to ogarnąć.. ale nie udało się.. chciałam jego szczęścia tylko.. nie mojego.. no ale jednak.. po jakimś miesiącu jak zerwali, rozpoczeliśmy nasz związek. jezu tak pięknie to nie było nigdy.. byłam tak szczęśliwa.. pewna że kochałam.. i kocham nadal. Niestety. po tym jak nie widzielismy się przez tydzien, zadzwonił i zakończył to. bez powodu. jednak wyszło, że zostawił mnie dla innej i zdradził. Znowu. Kurwa znowu to samo.. ale z tym nie mogłam już dać sobie rady, było źle jak nigdy kurwa. zaufałam i znowu.. nie rozumiem. to jest z byt trudne.. to było takie wielkie to co było miedzy nami, trwało tyle czasu! a związek? miesiąc. miło. tyle czekałam na niego, tyle płakałam , tyle cierpiałam.. tylko po to zeby chwile być szczęśliwą ,a  potem przechodzić to co kiedyś.. Suke tą jeszcze dorwe. Nie jestem z tych co popuszczają. Miałam z tym chłopakiem do niedawna jeszcze dosc dobry kontakt. ale niestety. Już mnie nawet nie ciągnie, odpuściłam. Nie warto... ostatnio odezwał się chłopak którego wymieniałam na początku. :) dokładny rok minął i napisał do mnie. chce wrócić, ale przykro mi. to już to nie ta dziewczyna, która była kiedyś. Zero litości, zerio naiwności i zero popełniania tych samych błędów.

 

 

 

 

 

 

Dziękujemy za uwagę.

Czekamy na wasze wiadomości.

Komentarze

~magda jesli zerwał z inną dla ciebie dla innej to to jasne ze tez zostawi ciebie dla innej
19/07/2012 22:49:48
convincedd takie życie,
19/07/2012 14:26:24
pearlbeautyy Jeju, wspolczuje, serio ;oo ;< Bardzo ciekawy photoblog, dodaje! ;))
19/07/2012 13:58:59
ciemnastronamocyy mam podobnie teraz ..
19/07/2012 12:30:08
nieeprzewidywalnaaa współczuje.. ale dobrze zrobiła ; )
19/07/2012 0:25:56
reprezentujebieede zajebiste i współczuję :*
18/07/2012 23:37:46
reprezentujebieede Zajebiste i współczuję :**
18/07/2012 23:36:51