No to moi drodzy, przyzwyczajcie się, że póki nie będzie nowych zdjęć, będzie tu totalna masakra panowała.

Przepraszam.

Przerasta mnie dosłownie wszystko. Kompletnie nie mam sił, ani nawet ochoty na ogarnięcie się. Jest źle. cóż...

"Tęsknie za chwilami, kiedy mieszkałaś piętro niżej. Brakuje mi tego, że mogłam przyjść do Ciebie, kiedy miałam taka ogromną ochotę, kiedy nie miałam co z sobą zrobić, albo kiedy byłam sama w domu. Zawsze wiedziałaś kiedy moje oczy były smutne i  bez słowa przytulałaś mnie i ocierałaś moje łzy z policzka. Spełniałaś wszytkie moje zachcianki, nigdy nic nie było dla Ciebie problemem. I mimo że wtrącałaś się czasem zdecydowanie za bardzo to brakuje mi tego. Brakuje mi Ciebie. Wiele bym dała żebyś znów tutaj zamieszkała. Babciu... <3" 

Wczoraj było źle, dziś jest źle i jutro pewnie też będzie źle.

"Nie opuszczaj mnie..."

Kocham Cię.