photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 LISTOPADA 2013

#5

Ojej ależ ta matematyka była trudna.. 

Dzisiaj przechodziłam koło zapiekankowni i zapach, który zawsze wydawał mi się piękny wzbudził we mnie odruch wymiotny. Super. :D
Od trzech dni nie zjadałam nic słodkiego co w moich przypadku jest nie małym wyczynem. 
Dzisiaj stwierdziłam, że mało jem. Nie tylko w tym czasie, gdy się odchudzam, ale zawsze. I nie chodzę wcale głodna, czego nie zauważyłam wcześniej zapychając się słodyczami, które były moją odskocznią od problemów. Stres, smutki, problemy wszystko zajadałam słodyczami. Teraz po prostu wolę wyładować się ćwicząc, a efekt jest ten sam, a nawet lepszy. Bo nie dość, że poprawia nam się humor dzięki endorfinom to jeszcze widzimy spadające centymetry/kilogramy. :)

Początkowo planowałam jeść 5 posiłków, ale myślę że 4 absolutnie mi wystarczają. 

Śniadanie: płatki crunchy z mlekiem
Przekąska: banan
Obiad: ziemniaki, kurczak z cebulką, buraki 
Kolacja: jeszcze nic, jak coś zjem to uzupełnię 


Ćwiczyć dzisiaj nie będę :C


Buziaki 

Komentarze

piecpieckilo mnie ostatnio też odpychają takie miejsca z fast foodami, szczególnie zapach przepalonego, starego oleju :P
27/11/2013 20:44:19
fitnessss matma porazka !
27/11/2013 17:10:55
wymarzone58 matma to yla tragedia!
27/11/2013 17:07:58

Informacje o czasnazmiany60


Inni zdjęcia: ;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwaZawsze samysliciel3523 /07/ 25 xheroineemogirlxPeru zzachmur509 mzmzmz