Największy lęk, który podtrzymuje życiowa ułudę, to lęk przed utratą sensu życia
i przed tym, że nie wiemy, kim lub czym jesteśmy.
Rozum tak dalece "zidentyfikował się" z pomyłką, że sądzi, że jest tym, co właśnie się dzieje.
Pyta sam siebie "Kim jestem, jeśli ta historia już się skończyła?".
Nie jest obecny wewnętrzny obserwator i pozostawione samemu sobie "ja" wierzy, że jest dotychczasowym życiem,
dziejącą się historią, podczas kiedy "ja" przeżyło tylko tę historię i po prostu o tym nie wie.
Gdy historia nagle się załamuje, "ja" też obawia się załamania.
"Jeżeli zrezygnujemy z jakiejś życiowej ułudy, może się zdarzyć, że związek wyraźnie się zmieni.
Może być tak, że miłość naszego partnera, w którą wierzyliśmy, jest tylko iluzją.
I może być tak, że trzeba będzie pozwolić komuś odejść,
bo to już nie jest ten sam człowiek, którego poznaliśmy kiedyś...
I jeśli nie znajdziemy własnego źródła miłości do siebie samych,
utrata miłości, którą być może sobie tylko wmawialiśmy, będzie tak bolesna,
że nie będziemy w stanie stanąć twarzą w twarz z prawdą."Ludzie zawsze gdzieś na siebie czekają,
czy to na środku pustyni, czy w wielkim mieście.
Gdy ich drogi się przetną, a spojrzenia spotkają, przeszłość i przyszłość tracą znaczenie.
Istnieje tylko ta jedna jedyna chwila i niesamowita pewność,
że wszystko, co na niebie i ziemi, zapisane zostało tą samą Ręką.
To Ona powołuje do życia Miłość i dla każdego człowieka, który pracuje, odpoczywa i szuka szczęścia na tym świecie, stworzyła bratnią duszę.
Bez tego straciłyby sens ludzkie marzenia."
Nowy dzień, nowe światło
I znów mi Ciebie dziś zabrakło.
Jest mi bez Ciebie smutno,
Bez Ciebie jest mi trudno.
Smutki mnie ogarniają,
I me życie pochłaniają.
Me serce słabiej bije,
W ogóle nie wiem czy ja żyję.
Chcę byś wrócił,
I mnie czule utulił.
Pragnę wsłuchać się w Twą duszę,
Bo przy Tobie wciąż być muszę.
Chcę Twego ciepła,
Z dala od życia piekła.
Schować się w Twych ramionach,
Zapomnieć o moich brzemionach.
Pragnę Twego dotyku,
Uśmiechu Twego promyku.
Ust Twych słodkich,
których nie zaznają ludzie prości.
Pragnę byś mnie objął,
I do nieba swego wziął.
Wtulić się w Twe nogi,
Przekroczyć miłości progi.
Przeżyć te chwile,
gdy miłość przemierzy mile.
Przeżyć orgazmu cud,
Co roztopi każdy lód.
Potem z Tobą w nocy śnić,
Ja chcę po prostu z Tobą być!