21 dni :>>>>
ale to wszystko szybko leci...
5dni do matury, napierdzielam streszczenia i matme trochę..
nie wiem czy się wyrobie..
ale co tam...
za godzine wybywam na ognisko ;)))
rano znowu 'wczesnie' trzeba będzie wstać i ogarniać..
może jutro z Martą się na matme umówie (zależy od niej, bo ma napięty terminarz ;*)
buuuuziol ;)