Jaka jazda...

Moje życie przypomina teraz jazdę na motorze lub ścigaczu.W sql spoko,generalnie luz,ale u mnie w głowie wrze. Ostatnio pokłóciłam się z Beniem,bo próbował mi wmówić,że Perry mi się podoba. :/ Zgodnie z prawdą powiedziałam,że nie podoba mi się Perry. Benek był pewien,żę Pepe mi się podoba. Pokłóciliśmy się i nie gadamy ze sobą. Wojtas mówił,że Benek chodzi z smutną miną i mało mówi i wgl. jest smutny. Stwierdził,że Benio jest zazdrosny i że Benio mnie kocha. 

A co do Pepe to jestem wredna dla niego. Cały dzień łaził za mną i Rybą. I gapił się na mnie. Tego chłopa to ja już kompletnie nie rozumiem! Jak żartował że Kolisz jest moim chłoptasiem to powiedziałam że wolę drzwi od niego i że ma kiepskie żarty.