jest śnieg, jest też śniegowe zdjęcie ; )
jeeeej, przed występem tej małej w Mam Talent (wcześniej nie słyszałam, jak śpiewa) powiedziałam do taty: czuję, że ona wygra. i wygrała! ;dd ahah, szósty zmysł
dzisiaj raczej okej dzień. mimo, że nie zaglądnęłam nawet do lekcji, a jutro idę na chrzciny Chrześniaka, więc pozdro..
mój dzisiejszy bilansik:
Iśn: jogurt truskawkowy.
(basen)
II śn: kawa.
ob: udko kurczaka bez skóry.
taki podwieczorek: kawa z przyjaciółką. :)
kol: herbatka pu-erh
ciekawe co jutro będzie.. impreza rodzina=góra pysznego żarcia. ; x
no trudno, jakoś dam radę, mam przynajmniej taką nadzieję.
Jestem szczęśliwa, że rodzice rozumieją, że się odchudzam, że nie zmuszają mnie do jedzenia i szanują to. naprawdę to doceniam! a przyjaciółka dała mi żeeeelki, jej, one tak niemiłosiernie KUSZĄ *_*
no nic.. schowam je gdzieś głębko, głęboko i zjem, jak waga będzie wskazywała 40. oby do tego czasu się nie przeterminowały, (ahaha, suchar xd ) sorcia <3
a jak u Was Kochane? opowiadajcie : *